Wygnaniec
*przybiega* Mamo jesteś tutaj?
Offline
Wygnaniec
*Przybiega za Has*
Udało się znaleźć twoją mamę szybko.
Offline
Wygnaniec
Tak... *odwróciła się do mamy* Mamo czy ty byłaś kiedyś Wygnańcem?
Offline
*była zszokowana pytaniem córki, w zdziwieniu zmarszczyła brwi* Nie rozumiem co masz na myśli... *zaczęła pić wodę*
Offline
Wygnaniec
*Nie mógł uwierzyć w to co słyszy więc nawet nie próbował nic powiedzieć*
Offline
Wygnaniec
Ciocia Sela powiedziała, że kiedyś mieszkałyście na Pustkowiach... Ona została wygnana nie wiadomo za co, a ty poznałaś tatę i zostałaś królową. I mamy tam stryja Lazaretha.
Offline
*prawie zachłysnęła się wodą ze śmiechu* Co takiego? Sela zawsze miała bujną wyobraźnię ale, żeby coś takiego.? *wybuchła śmiechem*
Offline
Wygnaniec
Czyli, że co? *zaczęła pić wodę*
Offline
Kłamię jak z nut! Nasza matka mieszkała na granicy, poznała naszego ojca i została królową Lwiej Ziemi. Ja jestem starsza więc jestem królową, bo mam to we krwi. Nie twój ojciec... A Sela stąd odeszła, ponieważ wolała mieszkać w dżungli. Nikt tam nie mieszkał więc została królową. Ot i cała tajemnica. A z Lazarethem - prawda. Nasz stryj mieszka na Pustkowiach.
Offline
Wygnaniec
Czyli, że jednak ona mnie okłamała... *zakłopotana spojrzała na Dantego* Powiedziała, że jestem podobna do waszej matki.
Offline
A to akurat prawda. Ona była czystej krwi Wygnańcem. Odeszła, bo nie chciała tam żyć, a jej brat został.
Offline
Wygnaniec
Czyli stryj Lazareth tak?
Offline
Wygnaniec
*Spojrzał na Hasare i także myślał że Sela ich okłamała ale wolał nic w tej sprawie nie mówić*
Offline
Wygnaniec
Czyli babcia jest Wygnańcem... Ja jestem do niej podobna... To znaczy, że wyglądam jak Wygnaniec! *obejrzała swoje odbicie w wodzie.
Offline
Wygnaniec
To nie prawda nie przypominasz wygnańców ponieważ to nie wygląd nas różni lecz czyny.
Offline
Wygnaniec
Jakie czyny?! Co takiego zrobiłam?
Offline
Wygnaniec
Jak na razie nic takiego przez co ktoś mógłby powiedzieć że jesteś wygnańcem więc nie masz się o co martwić ja także tego nie chce.
Offline
Wygnaniec
Łatwo powiedzieć... Na dodatek jestem brzydka jak noc w czasie burzy! *pacnęła łapą w wodę*
Offline
Wygnaniec
To nie jest prawdą mnie się podobasz.
Offline
Wygnaniec
Naprawdę...? *uśmiechnęła się do niego*
Offline
Wygnaniec
Tak. *Uśmiecha się do niej*
//zt//
Ostatnio edytowany przez Dante (2011-07-03 21:58:49)
Offline
Wygnaniec
*polizała go po pyszczku* Dzięki...
//zt//
Offline